Cześć / Namaste
Pamiętacie tego mema. Para staruszków siedzi na ławce. Dziadek mówi do babci:
Powiedziałem Ci 40 lat temu że Cię kocham? Dam Ci znać jak się coś zmieni!
Jak wyrazić miłość? Staramy się i bardzo często mamy wrażenie: „Ona nie rozumie chyba jak ją kocham?” „On mi już nie mówi, że mnie kocha”
Chciałem Wam opowiedzieć o czymś co diametralnie zmieni Wasze życie uczuciowe w mniej niż godzinę. Na lepsze – dużo dużo lepsze! Wiem bo sam tego doświadczyłem. Tak jakbym w kilka chwil przeniósł się na zupełnie inny poziom – moja druga ładniejsza połowa ocenia ten moment tak samo.
Jest to najfantastyczniejszy prezent, który możecie sobie podarować i jest w praktyce kompletnie darmowy – potrzeba tylko odrobine czasu i skupienia. Intrygujące?
Zatem do dzieła:
Kochacie się albo wszystko wskazuje na to że się głęboko pokochacie. Brawo Wy.
Wyobraźcie sobie taką sytuację – jesteście w tej miłości ale mówicie różnymi językami i macie się zrozumieć – rozumieć na zawsze – rozumieć coraz lepiej. Ty mówisz w suahili a ona po fińsku albo chińsku. Jak widzisz Wasze szanse?
Mimo że nie widać tego na pierwszy rzut oka większość par doświadcza takich językowych trudności…
Gary Chapman w książce 5 języków miłości pokazuje, że wyrażamy, dajemy i chcemy brać i otrzymywać miłość na 5 podstawowych różnych od siebie sposobów. Te sposoby nazywa w przenośni „językami”.
To proste – ktoś pięknie wyraża miłość słowami – mówi o niej, pisze, kwieciście wyznaje. Ktoś inny okazuje miłość czynami – mało o niej mówi a wiele robi.
To jasne i oczywiste rozróżnienie i intuicyjnie je czujemy. Jesteśmy pewnie przyzwyczajeni też do popularnych interpretacji tych sposobów mówiąc na przykład „Czyny są ważniejsze od słów” Hmmm… I tak i nie. To bardziej skomplikowane.
Wg Chapmana mamy 5 podstawowych języków miłości – 5 sposobów jej wyrażania:
To też jest w miarę oczywiste. Gdzie zatem jest haczyk?
Zwykle mamy jeden dominujący i ewentualnie drugi co do znaczenia dla nas język miłości.Tak jak my miłość wyrażamy tak chcielibyśmy jej doświadczać od drugiej strony
Jeśli mówisz (afirmatywne słowa) to chcesz takie słyszeć – takich potrzebujesz.
Jeśli twoim językiem jest pomaganie to tego chcesz w zamian.
W większości przypadków w parach mówimy różnymi językami i nie rozumiemy języka drugiej strony, jej potrzeb w tym zakresie i zwykle nie znamy sposobów przemawianie do niej miłością w sposób dla niej zrozumiały. Mijamy się w nadawaniu i odbieraniu miłości bo jesteśmy na innych falach, innych częstotliwościach.
Jest to szalenie prosta i bardzo głęboko wpływająca na nas rozbieżność. Już samo uświadomienie jej sobie zmienia bardzo wiele. A świadoma praca w tym obszarze czyni cuda. Nie polegajcie jednak na swoich intuicjach i wyobrażeniach co jest waszym a tym bardziej drugiej strony językiem miłości – to akurat trzeba dość uważnie zdiagnozować nastawiając się na niespodzianki. Niejedno może Was zaskoczyć. O tym jak to zrobić powiem dalej.
Bez tej wiedzy i świadomości kończymy na tym że ona mówi – „Co z tego, że umył i zatankował mój samochód i położył dzieci spać ) skoro nie słyszałam od miesięcy że mnie kocha! (Jego dominujący język to zapewne akty służby a jej to afirmujące słowa). On odpowiada – co z tego że mi ciagle, mówi, że mnie kocha jak od miesięcy nie pomogła mi w żadnej z moich spraw, nawet nie pomyśli o czymś tak prostym jak zrobienie mi kanapek do pracy.
Oczywiście trafiają się szczęśliwcy którzy nadają i odbierają na tej samej językowej częstotliwości ale ci akurat do nich nie należą.
Zanim powiem Ci co zrobić jedna istotna uwaga. To nie jest materiał w żaden sposób sponsorowany czy realizowany z autorem książki czy wydawnictwem. Wszystko co mówię bazuje na moich osobistych praktycznych doświadczeniach i jeśli jest w jakiś sposób związane z twórcą tej koncepcji to związek ten bazuje na mojej wdzięczności za pozytywną zmianę którą w moje życie wniosła jego praca.
Znasz już zarys koncepcji 5 języków miłości.
Miłość wyrażamy na wiele rożnych sposobów i nie wszystkie są zrozumiałe dla drugiej strony. Często nie rozumiemy jak ją ta druga strona wyraża i czego oczekuje. Często nie znamy nawet swoich potrzeb i preferencji w tym zakresie. Oczywiście podział na 5 języków jest pewną konwencją przyjętą przez Chapmana choć bardzo trafną.
Najprostszym sposobem dowiedzenia się jaki jest twój język miłości jest zrobienie sobie trwającego kilka minut testu przypominającego popularne testy czy quizy psychologiczne. Oryginalne testy (odmienne dla kobiet i mężczyzn) i klucz do ich rozwiązania są w książce Chapmana. Są również testy on-line które znalazłem w sieci i artykuły nieco szerzej omawiające tę koncepcję. Jeśli skoczysz na YouTube do filmu o którym piszę poniżej to znajdziesz zestaw linków do tych materiałów w opisie do filmu. Oczywiście zachęcam do pogłębienia tematu do końca przede wszystkim poprzez lekturę książki. Znajdziesz tam również odesłanie do niej. Tu może się pojawić potrzeba inwestycji kilkudziesięciu złotych i czasu potrzebnego na lekturę… To i tak niedrogo jak na taki przełom.
Kolejnym krokiem – zdaję sobie sprawę, że czasem niełatwym – jest namówienie drugiej strony do zrobienia takiego testu. Może warto to ubrać w formę zabawy, rozrywki w nudniejszy wieczór albo pomysłu na inne niż zwykle spędzenie czasu? A może wystarczy pokazać ten tekst, żeby wyjaśnić o co chodzi?
I w końcu będzie potrzebne wymienienie się wynikami testu i rozmowa na ten temat. No niestety – jeśli nie będziecie w stanie porozmawiać o tym z wykorzystaniem języka powszechnie… do rozmowy wykorzystywanego, to zaawansowane języki miłości mogą nie pomóc… bo nie dowiecie się jakie są. Warto rozmawiać!
A potem już tylko działać… zgodnie z nowo pozyskaną samoświadomością i wiedzą na temat drugiej strony. Będziecie zaskakująco często łapali się na zdaniu zaczynającym się na 'aha’ „Aha – to on/ona chyba teraz mówi w swoim języku że mnie kocha?!”
I to jest piękne… I tego Wam życzę…Pomagajcie swojej miłości
Przypomniałem sobie o językach miłości kiedy nagrywałem dzisiejszego vloga na YouTube. To już 4 odsłona codziennego eksperymentu vlogowego POGADAJMY cyklu który zacząłem i który ma potrwać co najmniej 30 dni. Codzienny vlog ukazujący się zawsze o 6:00 rano – idealny do porannej czy około-południowej kawy. W tym jest o językach miłości a w opisie są linki do testów i dodatkowych materiałów – koniecznie zobaczcie ten vlogi całą serię. Odcinek o uszczęśliwianiu dzieci przy jednoczesnym uwalnianiu czasu rodziców spotkał się z Wszym ogromnym zainteresowaniem i z mnóstwem komentarzy. Posłuchajcie i zasubskrybujcie kanał – jest nas tam już 22 tysiące 🙂
Vlog jest tu https://youtu.be/fEeweELU9g0?si=xetoY3rr_Fog2YyA
Stoisz ze swoim życiem w miejscu i nie potrafisz ruszyć dalej. Trudne emocje, brak sensu a do tego coraz częściej pustki w portfelu…brak perspektyw i brak nadziei.
![]() |
Wiem co czujesz. Też przez to przechodziłem… Jednak udało mi się wyjść z największego emocjonalnego i finansowego dołu w moim życiu. Zrobiłem to dzięki znajomości trzech fundamentalnych praw rządzących naszym życiem wewnętrznym i decydujących co się dzieje wokół nas.
Bo zanim zmieni się świat na zewnątrz musisz dokonać wewnętrznej transformacji.
Jak to zrobić? Użyj do tego tych trzech praw!
Od czasu kiedy odmieniłem tym sposobem swoje życie dzielę się tą wiedzą. Pomogłem wielu ludziom.
I dlatego przygotowałem darmowe szkolenie, w którym to wszystko wyjaśniam.
Kliknij w link poniżej i weź udział – za darmo – w szkoleniu, które pozwoli Ci dokonać przełomu w Twoim życiu
Wystarczy, że klikniesz ten link powyżej i możesz odebrać swój darmowy dostęp do tego szkolenia
Jeśli jeszcze nie subskrybujesz mojego newslettera, zapisz się, aby nie przeoczyć kolejnych Pełnych Spokoju Listów pisanych do Ciebie.
namaste i cześć